wtorek, 29 stycznia 2019

Solina

Moją bazową wypadową będąc w Bieszczadach była Solina. Zatrzymałam się tam w bardzo fajnym hotelu, z którego było około pięć minut spacerkiem do zapory w Solinie z którego są prześliczne widoki na jezioro Solińskie. Nad Soliną jest dobrze rozwinięta żegluga wodna możemy wybrać się na rejs po jeziorze Solińskim  nazywanym również Morzem Bieszczadzkim ze względu na swoją wielkość i dwie jej odnogi. Rejsem dopłyniemy do Polańczyka który ma przepiękną piaszczystą plaże na,  której możemy wysiądź z statku i wrócić następnym za godzinę, tylko trzeba to wcześniej zgłosić jak kupujemy bilet ale nie ma za to żadnych dodatkowych opłat płacimy jak za jeden rejs. Można  również wypożyczyć kajak, rowerek wodny, czy też jak ktoś ma odpowiednie papiery żaglówkę i pozwiedzać to jezioro na własną rękę. Na całym jeziorze obowiązuje strefa ciszy oznacza to zakaz motorówek i żagli na silnik. Płynąc statkiem czy kajakiem można podziwiać widoki jak z poziomu wody nagle robi się wysokie wzgórze. Jeśli ktoś jest miłośnikiem wspinania się po górach może udać się na wspinaczkę górską na pobliskie szczyty takie jak:
Tarnica – 1346 metrów nad poziomem morza  najwyższy szczyt w Bieszczadach
Mała Rawka – 1272 metrów nad poziomem morza
Krzemieniec -  1208 metrów nad poziomem morza
Ja osobiście weszłam na  Małą Rawkę, mając kostkę w stabilizatorze i z opiniami że nie mam szans tam wejść. Nie żałuję  mojej upartości w chodzeniu tam ponieważ zobaczyłam tam naprawdę prześliczne widoki i przekonałam się na własnej skórze jak pogoda w górach może się zmienić w ciągu kilku minut od upału po silny wiatr do burzy. A tutaj kilka zdjęć z którymi chce się z Wami podzielić z mojej pierwszej wspinaczki górskiej właśnie na Małą Rawkę.
Droga do schroniska

Zjawiskowa atrakcja

Widok z Małej Rawki

Widok tuż przed wejściem na szczyt Małej Rawki

Droga ze szczytu Małej Rawki na Tarnicę

Widok na Tarnicę z Małej Rawki







A tutaj jeszcze kilka zdjęć zapory w Solinie

Mam nadzieję że zachęciłam tym postem do odwiedzenia przepięknej Soliny i udania się na wyprawę górską na tamte szczyty❤️❤️❤️

poniedziałek, 28 stycznia 2019

Pomysł na majówkę

Choć do niej jeszcze czas to dobrym pomysłem na spędzenie jej jest wyjazd w Bieszczady. Wiem że to daleko przynajmniej dla mnie było ponieważ jestem z Warszawy. Początkowo byłam na to uprzedzona ale tuż po dotarciu tam zmieniłam zdanie o 180 stopni i zakochałam się w tej części kraju. Ja osobiście byłam tam na Boże Ciało w 2018 roku. Bieszczady są świetną bazą wypadową można udać się między innymi do Sandomierza, Zamościa, Przemyśla, Krakowa czy też nawet do Lwowa. W następnych postach będę się skupiać na poszczególnych miejscach które warto zobaczyć będąc w Bieszczadach.
Do następnego
A tutaj kilka zdjęć spoilerujących co będzie w następnych postach. ❤️❤️❤️





Kim jestem i co będzie na blogu

Dzień dobry,
Wszystkim którzy tutaj dotarli mam nadzieję że zostaniecie na dłużej. Postanowiłam założyć tego bloga aby dzielić się z innymi swoją pasją związaną z podróżami oraz tym że uwielbiam organizować wyjazdy do których chce się jak najlepiej przygotować. Nie zwiedziłam jeszcze zbyt dużo co jest związane z moim wiekiem oraz tym że nie mam aż takich funduszy. W podróżach  oprócz zwiedzania i poznawania nowych miejsc i smaków uwielbiam również fotografowanie. Swoimi zdjęciami będę starała się zachęcić Was wszystkich do odwiedzenia tych miejsc. Jak sama nazwa bloga mówi będę chciała przekazać Wam co warto zobaczyć zarówno w Polsce jak i w Europie później może i w świecie, bardzo bym tego chciała.